poniedziałek, 25 listopada 2013

Denko.....

Produkty ,które się skończyły.......
Żel pod prysznic wiśniowo-migdałowy pyszny zapach:))) bardzo umilają kąpiel bądź prysznic.....

Balsam do ciała Dove.... uwielbiam zapachy tych balsamów i ogólnie super się wchłaniają....

Mydło siarkowe używam do twarzy  mega wydajne ja miałam kostkę aż pół roku!!!!

Wcierka jantar..... wystarczyła mi na 3 tyg bo codziennie wcierałam ją w skalp pełno baby hair po nim  mam:))
Nivea perl &beauty pierwszy antyperspirant który nie plamił mi ubrań!!! a wcześniej jak kupywałam spraye które szczyciły się że nie będą plamic jednak to robiły.....

Mój ukochanyTtonik do twarzy z Ziaja bardzo delikatny nie podrażnia niestety nie dostałam następnego w sklepie czekam na dostawę lub poproszę mame o przywiezienie mi kilka buteleczek na zapas.

Tabletki z Skrzypu polnego 100sztuk brałam 2 na dzień starczyło mi na 50 dni i teraz zaczełąm brac  tabletki Calcium Pantothenicum .

Ampułki Planet Spa nawilżające i rewitalizujące  jak znajdę konsultantkę to zamówię kolejne opakowanie stosowałam raz na tydzień na noc.

Korektor w sztyfcie NYC  nie polecam......

3 komentarze:

  1. Również bardzo lubię balsamy Dove ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. o już denko! tez muszę zacząć pisać :) wiśniowo migdałowy żel pod prysznic brzmi pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak ten Miesiąc mi też przeleciał strasznie szybko:) właśnie sobie zdałam sprawę ze za miesiąc będę biegać po poświątecznych wyprzedażach:))) W Dublinie też takie szaleństwo 26 grudnia???

      Usuń